Smok: O, ale ktoś tu zrobił bałagan!
Mama: Ciekawe kto...
Smok: Albo tata, albo ja!
Tygrys i Smok
3,5 i 1,5 na podsłuchu.
czwartek, 17 września 2015
środa, 12 sierpnia 2015
Surowy
Smok rozmawia z ciocią.
Ciocia: Smokuniu, jesteś taki słodki, że można by cię zjeść!
Smok: Nie, nie można, przecież jestem surowy!
#MałyAleBystry
Ciocia: Smokuniu, jesteś taki słodki, że można by cię zjeść!
Smok: Nie, nie można, przecież jestem surowy!
#MałyAleBystry
Bellissimo
Smok na wakacjach po raz kolejny został zaczepiony przez Włocha.
Włoch: Bellissimo ragazzo!
Smok: Co ten pan powiedział?
Tata: Że jesteś śliczny.
Smok (nonszalancko): Wszyscy tak mówią!
Włoch: Bellissimo ragazzo!
Smok: Co ten pan powiedział?
Tata: Że jesteś śliczny.
Smok (nonszalancko): Wszyscy tak mówią!
Zwykła kobieta
Tygrys
i Smok bawią się wraz z kuzynką (lat 7) w dinozaury. Tygrys rozdziela
role, każdy chce być najgroźniejszym dinozaurem, w końcu kuzynka się
irytuje i oświadcza:
Kuzynka: Nie jestem żadnym dinozaurem, ja jestem zwykłą kobietą!
#dinozaury #zwykłakobieta
Kuzynka: Nie jestem żadnym dinozaurem, ja jestem zwykłą kobietą!
#dinozaury #zwykłakobieta
Słodki
Smok bawi się od dłuższej chwili przy stole autkami. Nagle odwraca się do mamy.
Smok: Ale jestem słodki!
#rezolutnydwulatek #słodziak
Smok: Ale jestem słodki!
#rezolutnydwulatek #słodziak
Złomiarz
Tygrys idzie spać.
Tata: Tygrysku, weź bidon, bo w nocy będzie ci się chciało pić.
Tygrys bierze bidon, pije trochę wody, odkłada bidon na stół w kuchni.
Mama: Tygrysie, weź bidon na noc.
Tygrys: Ale ja już się napiłem, nie będę w nocy pił.
Mama: Jak chcesz, ale ja nie będę w nocy wstawać, żeby przynieść Ci wodę.
Tygrys (bierze bidon): Czy wy zawsze musicie mi kazać coś nosić?! Czy ja jestem złomiarzem albo gumiarzem?!
Tata: Tygrysku, weź bidon, bo w nocy będzie ci się chciało pić.
Tygrys bierze bidon, pije trochę wody, odkłada bidon na stół w kuchni.
Mama: Tygrysie, weź bidon na noc.
Tygrys: Ale ja już się napiłem, nie będę w nocy pił.
Mama: Jak chcesz, ale ja nie będę w nocy wstawać, żeby przynieść Ci wodę.
Tygrys (bierze bidon): Czy wy zawsze musicie mi kazać coś nosić?! Czy ja jestem złomiarzem albo gumiarzem?!
Paproch
Tata czyta, Tygrys obok bawi się dinozaurem. Nagle zrzuca z dinozaura jakiś paproch.
Tata: Hej, dlaczego rzuciłeś mi na nogę ten paproch?
Tygrys: Nie, nie, nie, ja go zrzuciłem na podłogę, a wtedy on tak podfrunął, krążył i wylądował akurat na twojej nodze!
#JakWybrnąćzTrudnejSytuacji
Tata: Hej, dlaczego rzuciłeś mi na nogę ten paproch?
Tygrys: Nie, nie, nie, ja go zrzuciłem na podłogę, a wtedy on tak podfrunął, krążył i wylądował akurat na twojej nodze!
#JakWybrnąćzTrudnejSytuacji
Subskrybuj:
Posty (Atom)