Tata czyta, Tygrys obok bawi się dinozaurem. Nagle zrzuca z dinozaura jakiś paproch.
Tata: Hej, dlaczego rzuciłeś mi na nogę ten paproch?
Tygrys: Nie, nie, nie, ja go zrzuciłem na podłogę, a wtedy on tak podfrunął, krążył i wylądował akurat na twojej nodze!
#JakWybrnąćzTrudnejSytuacji
Tata: Hej, dlaczego rzuciłeś mi na nogę ten paproch?
Tygrys: Nie, nie, nie, ja go zrzuciłem na podłogę, a wtedy on tak podfrunął, krążył i wylądował akurat na twojej nodze!
#JakWybrnąćzTrudnejSytuacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz